[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Z analizy prac etologów wy-łania się obraz “dobrego opiekuna” – jest nim osoba wrażliwie i szybko reagująca na sygnały płynące od dziecka, osoba czytelna i przewidywalna, spójna w swym postępowaniu, “dostęp-na” dla dziecka.Dzieci takich matek mniej płakały, były pogodniejsze, czuły się znacznie bezpieczniej w obecności matki, ale także wtedy, gdy pozostawały jakiś czas bez niej.Ainsworth określiła takie dzieci jako “bezpiecznie przywiązane”.Cechą wyróżniającą ich matki było to, iż działania matki były powiązane z potrzebami dziecka, iż wychodziły one od“miejsca, w którym aktualnie było dziecko”, np.brały je na ręce i pokazywały różne przedmioty, gdy intuicyjnie czuły, iż dziecko akurat w tym momencie tego potrzebuje.Działaniom takim często towarzyszyły bogata mimika, modulowanie głosu, komentarze słowne, w któ-rych było także miejsce dla dziecka.Matka w jego imieniu zabierała głos, komentowała coś, chwaliła, ganiła.Taki kontakt z dzieckiem Bruner nazwał “pseudodialogiem” i uważał go za jedną z ważniejszych dróg uczenia dziecka mówienia.Zatem w tym okresie życia przynajmniej jedna osoba musi na tyle zaspokoić potrzebę kontaktu emocjonalnego dziecka, by osią-gnęło ono minimum poczucia bezpieczeństwa.Taka “baza bezpieczeństwa” to podstawa do wypraw dziecka w nieznane – do poznawania najbliższego otoczenia, przedmiotów i osób, 7oddalania się w różne zakamarki, pozostawania na jakiś czas z nieznanymi sobie osobami z nadzieją na powrót tych znanych sobie i bliskich.Potrzeba więzi jest wrodzona, a nie jak sądzono wcześniej nabywana w pierwszymokresie życia.Wykazały to badania Konrada Lorenza prowadzone na gęsiach, wykryto ją także u innych zwierząt: ryb kostnych, innych ptaków oraz ssaków – kóz, owiec, jeleni, ba-wołów.Lorenz w swoim eksperymencie podzielił jaja zniesione przez jedną z gęsi na dwie grupy, jedne zaczęła wysiadywać mama-gęś, drugie włożono do inkubatora.Po wykluciu się piskląt w grupie pierwszej zauważono, iż natychmiast zaczęły one podążać za swą matką.Te, które wylęgły się w inkubatorze tuż po wykluciu jako pierwszą żywą, poruszającą się istotę spostrzegły Lorenza i zaczęły za nim podążać.Następnie Lorenz po odpowiednim oznakowa-niu piskląt w obu grupach nakrył je wszystkie wielką skrzynią.Kiedy skrzynię podniesiono pisklęta rozbiegły się do swoich rodziców tj.do obiektów, za którymi podążały tuż po wykluciu się – pisklęta z grupy pierwszej pobiegły za swoją mamą-gęsią, z grupy drugiej – za “ma-mą”-Lorenzem.Właśnie to zjawisko trwałego przywiązania do pierwszego obiektu, za któ-rym podążały pisklęta nazwał Lorenz efektem piętna – wdrukowania (imprinting).Badania pokazały też, iż ta szczególna więź nawiązuje się w okresie pierwszych trzech dni życia gąsią-tek – okres tych trzech dni to okres krytyczny dla powstania więzi między matką i jej potomstwem.Wg Lorenza właśnie reakcja “podążanie za”, a nie skojarzenie matki z przyjemnością związaną z zaspokajaniem potrzeby jedzenia jest istotnym czynnikiem w procesie powstawania więzi między matką a potomstwem, więzi, która jest bazą i prawzorem innych więzi społecznych.Ważnym czynnikiem sprzyjającym nawiązywaniu i podtrzymywaniu więzi międzymatką a potomstwem jest bliski cielesny kontakt.Badania pokazujące znaczenie tego czynnika przeprowadził w latach 50-tych Harlow.Badaniami objął dzieci małpek rezusów.Po-czątkiem była obserwacja, iż samotnie wychowujące się małpki chętnie dotykały i przytulały się do miękkich przedmiotów, a gdy ów przedmiot zabierano reagowały głębokim, poruszają-cym smutkiem.Harlow skonstruował dwie zastępcze matki – jedną z drutu i z drewnianą głową, drugą pokrytą miękkim aksamitem.W osobnych klatkach umieszczono obie matki i dzieci-małpki.“Matki” te karmiły swoje dzieci.Zaobserwowano, iż małpki w obu grupach wypijały podobną ilość mleka, ale różniły się czasem spędzanym w kontakcie z matką poza karmieniem.Na matce drucianej dzieci przebywały tylko tyle czasu, aż zaspokoiły głód, do matki aksamitnej poza porami karmienia przytulały się, wspinały na nią, dotykały.Im były starsze tym więcej czasu spędzały przyczepione do miękkiego materiału.Zdaniem Harlowa 8uczucie dziecka do matki nie jest rezultatem skojarzenia jej z zaspokajaniem głodu (pragnienia), a więc nie jest reakcją wyuczoną; dziecko w naturalny sposób “lgnie” do matki i jeżeli kontakt fizyczny z nią odbiera jako przyjemny (matka aksamitna) to do tego kontaktu dąży i go przedłuża.Wg Harlowa taki bezpośredni cielesny kontakt daje dziecku poczucie bezpieczeństwa.W kolejnym eksperymencie potwierdzono to przypuszczenie.W klatce pojawił się chodzący i głośno grający na bębenku miś-zabawka.Małpki niezależnie od tego, przez którą z matek były karmione ukojenia szukały zawsze w matki aksamitnej i do niej się przytulały.Po przytuleniu widać było, iż ich niepokój słabnie, a niektóre nawet nabierały odwagi na tyle, by podejść do misia.Matka aksamitna była więc “bezpiecznym miejscem”, umożliwiającym powrót do równowagi emocjonalnej i podjęcie czynności o charakterze eksploracyjnym –podchodzenie, oglądanie, dotykanie.I wreszcie najsmutniejsza część eksperymentu Harlowa: małpki, które od urodzenia miały kontakt tylko z matką drucianą niezwykle silnie negatywnie reagowały na nową dla siebie sytuację.Uciekały pod ścianę lub w róg pomieszczenia, kuliły się, chowały głowę i zaczynały się kołysać w przód i w tył.Zachowywały się więc bardzo podobnie do dzieci opuszczonych przez rodziców i umieszczonych w zamkniętych zakładach, gdzie ich kontakt z opiekunem był ograniczony głównie do sytuacji zaspokajania potrzeb biologicznych (karmienia, mycia, ubierania).Dziecko musi więc osiągnąć zaufanie do matki lub innej osoby sprawującej nad nimopiekę, a to oznacza, iż musi nauczyć się ufać temu, że inni rzeczywiście troszczą się o jego podstawowe potrzeby.Jeśli opiekunowie odrzucają dziecko lub są niekonsekwentni dziecko może spostrzegać świat jako niebezpieczny, pełen niegodnych zaufania i niewiarogodnych ludzi.Matka lub główny opiekun jest więc kluczowym wg Erika H.Eriksona (1997) “czynnikiem społecznym” w rozwoju dziecka.Tab.4.Obszary rozwoju i zadania rozwojowe w wieku 0 – 3 lataOBSZARY ROZWOJU W OKRESIEOBSZARY ROZWOJU W OKRESIENIEMOWLĘCYM:PONIEMOWLĘCYM:▪społeczne przywiązanie▪rozwój lokomocji i manipulacji▪dojrzewanie funkcji sensorycznych▪rozwój językai motorycznych▪rozwój samokontroli▪odkrycie przyczynowości▪rozwój myślenia (fantazja, twórczość)▪odkrycie stałości przedmiotu▪rozwój różnych form zabawy▪rozwój emocjonalnyZADANIA ROZWOJOWE OKRESUZADANIA ROZWOJOWE OKRESU9NIEMOWLĘCEGO:PONIEMOWLĘCEGO:1.uczenie się chodzenia1.osiąganie stabilności fizjologicznej2.uczenie się pobierania pokarmów stałych 2.formowanie się prostych pojęć dotyczą-3.cychuczenie się mówieniarzeczywistości społecznej i fizycznej4.uczenie się kontrolowania własnego cia-ła3.uczenie się emocjonalnego odnoszenia siędo rodziców, rodzeństwa i innych ludzi5 [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odbijak.htw.pl