[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wtedy drzwi otworzyły się i stanął w nich Paddy.Przez krótką chwilę,kiedy zarejestrował, kim jesteśmy, jego zrenice rozszerzyły się, jak u ludzi,którzy wyczuwają niebezpieczeństwo, ale po chwili na jego twarzy gościł juższeroki uśmiech. Grace Gildee rzekł. A niech mnie. Ujął moją dłoń i nachylił się,by mnie pocałować. I przywiozłaś ze sobą Marnie.Marnie, minęło tyle lat.Zbyt wiele. Pocałunek w policzek dla Marnie, pocałunek w policzek dla Loli,788RLTpo czym zaprosił nas do środka.Prawdę mówiąc, wyglądał na autentycznieuradowanego.Lepiej by było, gdyby próbował zatrzasnąć nam drzwi przed nosem,gdybyśmy musiały naprzeć na nie i siłą wedrzeć się do jego mieszkania; wtedyprzynajmniej buzowałaby w nas choć odrobina adrenaliny. Wchodzcie i siadajcie powiedział. Pozwólcie, że zawołam Alicię,nim zdąży zmyć makijaż.Byłaby na mnie zła, gdyby się z wami nie zobaczyła.Zniknął na końcu korytarza, a my czekałyśmy w salonie, Marnie nafotelu, a Lola i ja na brzegu sofy. Pamiętajcie, co on wam zrobił.Nie zapomnijcie o tym ani na chwilę.Kolana Loli drżały.Wzięłam ją za rękę. Zwietnie ci idzie. Przepraszam szepnęła. Powinnam była ubrać dżinsy.Niewiedziałam, że będę tak przerażona. I pamiętajcie: mówienie zostawiacie mnie.Wcześniej przećwiczyłam to z Dee.Wiele razy.Ona odgrywała mnie, aja Paddy'ego, następnie ona była Paddym, a ja sobą. Alicia zaraz przyjdzie. W salonie pojawił się Paddy. No dobrze, co mogę wam zaproponować do picia? Nie, dzięki, Paddy odparłam. Jest pózno, nie chcemy zabierać cizbyt dużo czasu.Pewnie się zastanawiasz, co tu we trzy robimy. Zawsze się cieszę, mogąc gościć u siebie trzy piękne kobiety rzekłswobodnie.Powoli i z lekką nutą grozby w głosie powiedziałam: Paddy, chcemy, żebyś wycofał z Press" tę historię o Dee Rossini,udzielającej pomocy nielegalnym imigrantom.789RLTW idealnym świecie odparłby: Dlaczego miałbym to zrobić?".Na co jamogłabym wtedy odpowiedzieć: Jeśli ty wycofasz swoją historię, to mywycofamy naszą".Ale on zaśmiał się i rzekł: Nie mam pojęcia, o czym ty mówisz. Wycofaj to, Paddy powiedziałam, starając się wrócić do scenariusza. A my wycofamy naszą.Miał zapytać, jaka jest nasza historia, ale on jedynie rozsiadł sięwygodnie w fotelu i uśmiechnął do mnie; uśmiechnął i omiótł niespiesznymspojrzeniem moje ciało, zatrzymując się na chwilę na moich piersiach, a potemschodząc niżej.Zapadła cisza.Kątem oka widziałam, jak kolana Loli jeszcze bardziej drżą.Drzwiotworzyły się i Alicia weszła do salonu, a jej uprzejmy uśmiech zamarł.Zapytała niespokojnie: Co tu się dzieje? Właśnie wyjaśniałam Paddy'emu, że jeśli on wycofa swoją historię,sugerującą, że Dee Rossini pomaga nielegalnym imigrantom, my wycofamynaszą historię o Paddym. A jaka to historia? zapytała Alicia.Dzięki ci, Boże, że chociaż jednaosoba zna tutaj scenariusz. Paddy bije kobiety.Zadaje im ciosy pięścią, kopie je i przypala.Aletego nie muszę ci mówić, Alicio.Zbladła sądziła, że była jedyną i wtedy już wiedziałam, że nam sięuda. Jakie kobiety? zapytała szybko Alicia.790RLTPokazałam na Lolę i Marnie.Paddy zaśmiał się cicho. Kto uwierzy tej modowej dziwaczce z fioletowymi włosami?Zaszokowana Lola wciągnęła głośno powietrze. Dlaczego jesteś taki okrutny? Jej głos drżał. Lola, ty nie mogłaś na poważnie.jestem politykiem. Dodał, niemalżyczliwie: Dobrze się bawiliśmy, prawda? Bawiliśmy? Jestem człowiekiem, Paddy, a nie zabawką. Dlaczego więc zachowujesz się jak zabawka?Straciłam Lolę.Celnie wymierzył i ją zestrzelił.Paddy skierował swojąuwagę na Marnie. Marnie Gildee? Po tylu latach nadal wariatka? Ja. Pobiłeś Marnie powiedziałam.Westchnął. Każdy by pobił Marnie. Nie. Doprowadzała mnie do szaleństwa.Te płacze, kłótnie, nieustannewydzwanianie do mojego domu. Ale to ty ją do tego doprowadzałeś, i ty też to robiłeś. A potem przespała się z moim najlepszym przyjacielem; był dla mniejak brat. Nie zaszkodziło to jednak waszej przyjazni, skoro w twoim imieniuzałatwia brudne interesy z Globe".Powiedziałam to w tym samym czasie, gdy Marnie wykrzyknęła doPaddy'ego: Ale ty przespałeś się z Leechy.Ty to zrobiłeś pierwszy.791RLTPaddy przewrócił oczami i odwrócił się w moją stronę,jakbyśmy bylijedynymi dorosłymi, odpowiedzialnymi osobami w tym pomieszczeniu. To było dawno, dawno temu, Grace.Byliśmy dziećmi.To nieprzejdzie.Czy to jedyne, co masz w zanadrzu? Tę parę? Nie, prawdę mówiąc, to nie tylko odparłam.Nadszedł czas na mojąsekretną broń [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl odbijak.htw.pl
.Wtedy drzwi otworzyły się i stanął w nich Paddy.Przez krótką chwilę,kiedy zarejestrował, kim jesteśmy, jego zrenice rozszerzyły się, jak u ludzi,którzy wyczuwają niebezpieczeństwo, ale po chwili na jego twarzy gościł juższeroki uśmiech. Grace Gildee rzekł. A niech mnie. Ujął moją dłoń i nachylił się,by mnie pocałować. I przywiozłaś ze sobą Marnie.Marnie, minęło tyle lat.Zbyt wiele. Pocałunek w policzek dla Marnie, pocałunek w policzek dla Loli,788RLTpo czym zaprosił nas do środka.Prawdę mówiąc, wyglądał na autentycznieuradowanego.Lepiej by było, gdyby próbował zatrzasnąć nam drzwi przed nosem,gdybyśmy musiały naprzeć na nie i siłą wedrzeć się do jego mieszkania; wtedyprzynajmniej buzowałaby w nas choć odrobina adrenaliny. Wchodzcie i siadajcie powiedział. Pozwólcie, że zawołam Alicię,nim zdąży zmyć makijaż.Byłaby na mnie zła, gdyby się z wami nie zobaczyła.Zniknął na końcu korytarza, a my czekałyśmy w salonie, Marnie nafotelu, a Lola i ja na brzegu sofy. Pamiętajcie, co on wam zrobił.Nie zapomnijcie o tym ani na chwilę.Kolana Loli drżały.Wzięłam ją za rękę. Zwietnie ci idzie. Przepraszam szepnęła. Powinnam była ubrać dżinsy.Niewiedziałam, że będę tak przerażona. I pamiętajcie: mówienie zostawiacie mnie.Wcześniej przećwiczyłam to z Dee.Wiele razy.Ona odgrywała mnie, aja Paddy'ego, następnie ona była Paddym, a ja sobą. Alicia zaraz przyjdzie. W salonie pojawił się Paddy. No dobrze, co mogę wam zaproponować do picia? Nie, dzięki, Paddy odparłam. Jest pózno, nie chcemy zabierać cizbyt dużo czasu.Pewnie się zastanawiasz, co tu we trzy robimy. Zawsze się cieszę, mogąc gościć u siebie trzy piękne kobiety rzekłswobodnie.Powoli i z lekką nutą grozby w głosie powiedziałam: Paddy, chcemy, żebyś wycofał z Press" tę historię o Dee Rossini,udzielającej pomocy nielegalnym imigrantom.789RLTW idealnym świecie odparłby: Dlaczego miałbym to zrobić?".Na co jamogłabym wtedy odpowiedzieć: Jeśli ty wycofasz swoją historię, to mywycofamy naszą".Ale on zaśmiał się i rzekł: Nie mam pojęcia, o czym ty mówisz. Wycofaj to, Paddy powiedziałam, starając się wrócić do scenariusza. A my wycofamy naszą.Miał zapytać, jaka jest nasza historia, ale on jedynie rozsiadł sięwygodnie w fotelu i uśmiechnął do mnie; uśmiechnął i omiótł niespiesznymspojrzeniem moje ciało, zatrzymując się na chwilę na moich piersiach, a potemschodząc niżej.Zapadła cisza.Kątem oka widziałam, jak kolana Loli jeszcze bardziej drżą.Drzwiotworzyły się i Alicia weszła do salonu, a jej uprzejmy uśmiech zamarł.Zapytała niespokojnie: Co tu się dzieje? Właśnie wyjaśniałam Paddy'emu, że jeśli on wycofa swoją historię,sugerującą, że Dee Rossini pomaga nielegalnym imigrantom, my wycofamynaszą historię o Paddym. A jaka to historia? zapytała Alicia.Dzięki ci, Boże, że chociaż jednaosoba zna tutaj scenariusz. Paddy bije kobiety.Zadaje im ciosy pięścią, kopie je i przypala.Aletego nie muszę ci mówić, Alicio.Zbladła sądziła, że była jedyną i wtedy już wiedziałam, że nam sięuda. Jakie kobiety? zapytała szybko Alicia.790RLTPokazałam na Lolę i Marnie.Paddy zaśmiał się cicho. Kto uwierzy tej modowej dziwaczce z fioletowymi włosami?Zaszokowana Lola wciągnęła głośno powietrze. Dlaczego jesteś taki okrutny? Jej głos drżał. Lola, ty nie mogłaś na poważnie.jestem politykiem. Dodał, niemalżyczliwie: Dobrze się bawiliśmy, prawda? Bawiliśmy? Jestem człowiekiem, Paddy, a nie zabawką. Dlaczego więc zachowujesz się jak zabawka?Straciłam Lolę.Celnie wymierzył i ją zestrzelił.Paddy skierował swojąuwagę na Marnie. Marnie Gildee? Po tylu latach nadal wariatka? Ja. Pobiłeś Marnie powiedziałam.Westchnął. Każdy by pobił Marnie. Nie. Doprowadzała mnie do szaleństwa.Te płacze, kłótnie, nieustannewydzwanianie do mojego domu. Ale to ty ją do tego doprowadzałeś, i ty też to robiłeś. A potem przespała się z moim najlepszym przyjacielem; był dla mniejak brat. Nie zaszkodziło to jednak waszej przyjazni, skoro w twoim imieniuzałatwia brudne interesy z Globe".Powiedziałam to w tym samym czasie, gdy Marnie wykrzyknęła doPaddy'ego: Ale ty przespałeś się z Leechy.Ty to zrobiłeś pierwszy.791RLTPaddy przewrócił oczami i odwrócił się w moją stronę,jakbyśmy bylijedynymi dorosłymi, odpowiedzialnymi osobami w tym pomieszczeniu. To było dawno, dawno temu, Grace.Byliśmy dziećmi.To nieprzejdzie.Czy to jedyne, co masz w zanadrzu? Tę parę? Nie, prawdę mówiąc, to nie tylko odparłam.Nadszedł czas na mojąsekretną broń [ Pobierz całość w formacie PDF ]