[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Ale bigos - wychlipał na mój widok czułe powitanie.Chłopcy niezbyt byli chętni do udzielania wywiadu, toteż szef, bynajmniej nie będący wcieleniem miłosierdzia, cierpliwości czy innych cnót charakteru prawdziwego chrześcijanina, dał im parę razy w zęby, co wyraźnie ułatwiło wzajemne porozumienie.Za drugim razem udzielili wyczerpujących odpowiedzi na zadawane pytania.- Nigdy nie słyszeliśmy o China Joe.Jesteśmy tu od wczoraj i.- Ochotnicy, psiakrew! - Szef opadł na fotel.- Zamknij ich i powiedz, co się tam właściwie stało, u diabła!Zrobiłem, co chciał z pacjentami i wskazałem przez ramię na Neda.- Tu masz bohatera.Wziął ich jedną ręką pod gradem kuł.ku chwale służby.To jednorobotowe tornado skrzyżowane z siłą słonia i mistrzem mastery of fight.Do tego kuloodporne! - wskazałem zarysowania na pancerzu.- Jedyne ślady po kulach.- To mi śmierdzi kłopotami i to dużymi kłopotami! - Szef nie był w dniu dzisiejszym optymistą.Miał na myśli chłopców z ochrony - nie kochali aresztowań punków i konfiskat broni bez swego błogosławieństwa.Tyle tylko, że Ned nie bardzo orientował się w subtelnościach tego typu i postanowił szefa pocieszyć.- Nie będzie żadnych problemów, sir.Nie ma możliwości, żebym złamał któreś z praw robotyki.Są one częścią moich obwodów kontrolnych i są całkowicie zautomatyzowane.Człowiek, który dobywa broni i strzela, łamie dwa podstawowe prawa robotyki, jak i sprawiedliwości.Ja przecież go nie osądzam - tylko unieszkodliwiam.To wszystko spływało po szefie jak woda po kaczce.Wyglądało na to, że nawet nie silił się aby, słuchać.Natomiast ja słuchałem i nawet przemyślałem to, co usłyszałem i zastanowiło mnie, jakim cudem, u Boga Ojca, robot, czyli ordynarnie mówiąc maszyna, może logicznie wnioskować w dziedzinie przepisów prawnych i praktyki.Ned pałał gotowością oświecenia mnie w tej kwestii, usłyszawszy te wątpliwości.- Roboty były przygotowywane do tych funkcji od lat.Praktycznie zasada jest ta sama, obojętne, czy chodzi o łamanie prawa, czy o przekraczanie szybkości.A do tego sprowadza się auto-motor.A wykrywacz alkoholu? Przecież wsadził do więzienia więcej pijaków niż wszyscy oficerowie śledczy w kupę wzięci! A potem roboty zostały wyposażone w możliwość zabijania - przed wprowadzeniem praw robotyki - automatyczne stacje obrony balistycznej były przecież w powszechnym użyciu.Składały się z półautomatycznej baterii dział i rakiet przeciwlotniczych, automatycznego radaru i ośrodka koordynującego jeśli samolot nie nadał właściwego sygnału identyfikacyjnego, to automatycznie szedł rozkaz i zestrzeliwano go.A przecież nie obsługiwał tej stacji ani jeden człowiek.Doszedłem do wniosku, że nie pogadam sobie z Nedem na tematy dowolne.Może poza jego instrukcją obsługi, ale nie miałem dotąd serca jej poznać, a obecnie moment był mało sprzyjający, toteż niezwłocznie zamknąłem dyskusję.- Ale robot nie może, do diabła, być gliną! To zajęcie dla człowieka!Wydawało mi się, że zamknąłem dyskusję, ale ta blaszanka była dziś wyjątkowo pyskata.- Oczywiście, że nie i nie jest to celem budowy nas, robotów policyjnych.Ale przecież jest tyle mechanicznych czynności w pracy policjanta, których nie będzie musiał on robić, gdy będziemy w powszechnym użyciu.A nie są to kwestie wyboru -jeśli aresztuje pan kogoś, to zakłada mu pan kajdanki -jeśli pan mi każe, to zrobię to ja, ale nie ja decyduję przecież o tym, kogo i za co pan aresztuje.Jestem tylko mechanizmem w tej czynności, chociaż.Ręce mi opadły.Nadawaliśmy na różnych częstotliwościach, co uniemożliwiało konstruktywne porozumienie.Ta puszka po konserwach teoretycznie miała rację, tylko w praktyce.- China Joe nie będzie tym zachwycony! - skonkludował z zadziwiającą bystrością szef, przerywając pyskówkę Neda i moje dumania.Wyjątkowo byłem skłonny zgodzić się z nim.Tu było prawo pięści, a nie kodeksu w użyciu.Prawo nawet niezłe dla burdeli, szulerni i spelunek, czyli miejsca zwanego szumnie Nineport.Wszystkim rządził China Joe [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl odbijak.htw.pl
.- Ale bigos - wychlipał na mój widok czułe powitanie.Chłopcy niezbyt byli chętni do udzielania wywiadu, toteż szef, bynajmniej nie będący wcieleniem miłosierdzia, cierpliwości czy innych cnót charakteru prawdziwego chrześcijanina, dał im parę razy w zęby, co wyraźnie ułatwiło wzajemne porozumienie.Za drugim razem udzielili wyczerpujących odpowiedzi na zadawane pytania.- Nigdy nie słyszeliśmy o China Joe.Jesteśmy tu od wczoraj i.- Ochotnicy, psiakrew! - Szef opadł na fotel.- Zamknij ich i powiedz, co się tam właściwie stało, u diabła!Zrobiłem, co chciał z pacjentami i wskazałem przez ramię na Neda.- Tu masz bohatera.Wziął ich jedną ręką pod gradem kuł.ku chwale służby.To jednorobotowe tornado skrzyżowane z siłą słonia i mistrzem mastery of fight.Do tego kuloodporne! - wskazałem zarysowania na pancerzu.- Jedyne ślady po kulach.- To mi śmierdzi kłopotami i to dużymi kłopotami! - Szef nie był w dniu dzisiejszym optymistą.Miał na myśli chłopców z ochrony - nie kochali aresztowań punków i konfiskat broni bez swego błogosławieństwa.Tyle tylko, że Ned nie bardzo orientował się w subtelnościach tego typu i postanowił szefa pocieszyć.- Nie będzie żadnych problemów, sir.Nie ma możliwości, żebym złamał któreś z praw robotyki.Są one częścią moich obwodów kontrolnych i są całkowicie zautomatyzowane.Człowiek, który dobywa broni i strzela, łamie dwa podstawowe prawa robotyki, jak i sprawiedliwości.Ja przecież go nie osądzam - tylko unieszkodliwiam.To wszystko spływało po szefie jak woda po kaczce.Wyglądało na to, że nawet nie silił się aby, słuchać.Natomiast ja słuchałem i nawet przemyślałem to, co usłyszałem i zastanowiło mnie, jakim cudem, u Boga Ojca, robot, czyli ordynarnie mówiąc maszyna, może logicznie wnioskować w dziedzinie przepisów prawnych i praktyki.Ned pałał gotowością oświecenia mnie w tej kwestii, usłyszawszy te wątpliwości.- Roboty były przygotowywane do tych funkcji od lat.Praktycznie zasada jest ta sama, obojętne, czy chodzi o łamanie prawa, czy o przekraczanie szybkości.A do tego sprowadza się auto-motor.A wykrywacz alkoholu? Przecież wsadził do więzienia więcej pijaków niż wszyscy oficerowie śledczy w kupę wzięci! A potem roboty zostały wyposażone w możliwość zabijania - przed wprowadzeniem praw robotyki - automatyczne stacje obrony balistycznej były przecież w powszechnym użyciu.Składały się z półautomatycznej baterii dział i rakiet przeciwlotniczych, automatycznego radaru i ośrodka koordynującego jeśli samolot nie nadał właściwego sygnału identyfikacyjnego, to automatycznie szedł rozkaz i zestrzeliwano go.A przecież nie obsługiwał tej stacji ani jeden człowiek.Doszedłem do wniosku, że nie pogadam sobie z Nedem na tematy dowolne.Może poza jego instrukcją obsługi, ale nie miałem dotąd serca jej poznać, a obecnie moment był mało sprzyjający, toteż niezwłocznie zamknąłem dyskusję.- Ale robot nie może, do diabła, być gliną! To zajęcie dla człowieka!Wydawało mi się, że zamknąłem dyskusję, ale ta blaszanka była dziś wyjątkowo pyskata.- Oczywiście, że nie i nie jest to celem budowy nas, robotów policyjnych.Ale przecież jest tyle mechanicznych czynności w pracy policjanta, których nie będzie musiał on robić, gdy będziemy w powszechnym użyciu.A nie są to kwestie wyboru -jeśli aresztuje pan kogoś, to zakłada mu pan kajdanki -jeśli pan mi każe, to zrobię to ja, ale nie ja decyduję przecież o tym, kogo i za co pan aresztuje.Jestem tylko mechanizmem w tej czynności, chociaż.Ręce mi opadły.Nadawaliśmy na różnych częstotliwościach, co uniemożliwiało konstruktywne porozumienie.Ta puszka po konserwach teoretycznie miała rację, tylko w praktyce.- China Joe nie będzie tym zachwycony! - skonkludował z zadziwiającą bystrością szef, przerywając pyskówkę Neda i moje dumania.Wyjątkowo byłem skłonny zgodzić się z nim.Tu było prawo pięści, a nie kodeksu w użyciu.Prawo nawet niezłe dla burdeli, szulerni i spelunek, czyli miejsca zwanego szumnie Nineport.Wszystkim rządził China Joe [ Pobierz całość w formacie PDF ]