[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jeśli mowa o obu postaciach, tj.zarówno surowej, jak przetrawionej, to można równieżdobrze używać słowa  pokarm" w obu teoriach; o ilebowiem jest surowy,  przeciwne karmi się przeciwnym"; oile zaś jest przetrawiony,  podobnie karmi się podobnym"95.W świetle tego jasno widać, że w pewnym znaczeniu obiestrony mają słuszność i obie błądzą.Ponieważ żadna rzecz nie może się odżywiać, jeśli nie mażycia, zatem jestestwo, które się odżywia, musi być ciałemobdarzonym duszą.Konsekwentnie pokarm pozostaje wpewnym stosunku do jestestwa żywego, i to nie przy-padkowym96. Zachodzi różnica między pojęciem  służyć za pokarm" apojęciem  przyczyniać się do wzrostu".O tyle bowiem możecoś przyczyniać się do wzrostu, o ile jestestwo żywe posiadakwantytatywne wymiary; natomiast może służyć za pokarmo tyle, o ile jestestwo żywe jest jednostką i substancją;bowiem tak długo zachowuje swoją substancję i istnieje, jakdługo się odżywia97.Ponadto pokarm jest czynnikiemdecydującym rodzenia  oczywiście nie dla tego jestestwa,które się nim żywi, lecz dla innego, które jest do niegopodobne (już przecież istnieje substancja jestestwa odżywia-nego; skądinąd żadne jestestwo nie rodzi siebie samego, lecztylko zachowuje98!).Stąd wypływa wniosek, że omawianazasada duszy [tj.wegetatywna] jest władzą zdolną zacho-wać99 jestestwo nią obdarzone w takim stanie, w jakim było;a pokarm przygotowuje władzę do działania100.Dlategojestestwo nie może istnieć bez pokarmu.[W procesie odżywiania] schodzą się trzy czynniki: 1)jestestwo odżywiane; 2) to, czym się ono odżywia; 3) to, coje [czynnie] karmi.To, co je[czynnie]karmi, to duszapierwsza101.Jestestwem odżywianym jest ciało niąobdarzone; to, czym się ono odżywia, to pokarm.Aponieważ wypada nazywać wszystko z punktu widzenia celua celem jest tutaj rodzenie jednostki podobnej do rodzica dlatego pierwszą duszę [można nazwać] duszą rodzącąjestestwa podobnego do rodzica102.[Wyrażenie:]  to, czymsię [coś] żywi" ma podwójne znaczenie, podobnie jakwyrażenie:  to, czym się steruje", które oznacza zarównorękę [sternika], jak ster, tj.to, co jest w ruchu i wprawia w103ruch , oraz to, co tylko wprawia w ruch104.[Podobnie wnaszym wypadku] każdy pokarm musi dać się strawić; aczynnikiem dokonującym trawienia jest ciepło.Nakreśliłem już w ogólnym zarysie, czym jest pożywienie.Bliższe jego wyjaśnienie wypadnie nam dać pózniej w spe-cjalnym traktacie105. ROZDZIAA VOgólny rzut okana wrażenia zmysłowePo ustaleniu tych pojęć przystąpmy do ogólnego omówie-nia wrażenia zmysłowego jako takiego.Wrażenie zmysłowe, jak już powiedzieliśmy 106, jest zwią-zane z ruchem i odbieraniem wpływu od zewnątrz, boogólnie uchodzi ono za pewien rodzaj zmiany jakościo-wej107.Otóż niektórzy [filozofowie] utrzymują, że  podobneodbiera wpływ od podobnego" 108.W jakim znaczeniu jest tomożliwe, a w jakim nie, mówiliśmy już o tym w ogólnejrozprawie109 na temat działania i doznawania.W związku z tym zjawia się następujący problem:110dlaczego nie spostrzegamy samych zmysłów i dlaczegobez przedmiotów zewnętrznych [organy zmysłowe] niewywołują postrzeżeń, chociaż zawierają ogień, ziemię i innepierwiastki stanowiące przedmiot właściwy lub ubocznyspostrzeżeń.Jest zatem oczywiste, że władza zmysłowa nieznajduje się w akcie, lecz tylko w możności.Dlatego też niepostrzega [samorzutnie niczego], podobnie jak materiałpalny nie zapala się sam przez się bez czynnika zdolnego gopodpalić; w przeciwnym bowiem razie zapaliłby się sam inie potrzebowałby wcale aktualnie palącego się ognia.Ponieważ słowa  postrzegać" używamy w podwójnymznaczeniu - bowiem raz mówimy, że [osobnik], który mawładzę słyszenia lub widzenia,  słyszy" i  widzi", choćbybył we śnie pogrążony; kiedy indziej znów, że [słyszy iwidzi] w chwili, gdy aktualnie spełnia te funkcje, takrównież i zmysł może mieć podwójne znaczenie: zmysł wmożności i zmysł w akcie.Podobnie rzecz się ma zprzedmiotem postrzeżeń; może i on również być w akcie lubmożności.Załóżmy na razie, że nie ma różnicy między odbieraniemwpływu czynnego, poruszaniem się i działaniem  bo ruchjest rzeczywiście swego rodzaju działaniem, chociaż nie w pełni jeszcze dokonanym, jak to wyłuszczyliśmy gdzieindziej111.Wszystko jednak odbiera wpływ i porusza siędzięki czemuś, co ma moc działania i aktualnie wywiera nańwpływ.Toteż można powiedzieć, że odbiera wpływ w pe-wnym znaczeniu od tego, co jest  podobne", a w innymznów znaczeniu od tego, co jest  niepodobne", jak to wyżejpowiedzieliśmy112; odbiera bowiem wpływ, o ile jest  nie-podobne"; a gdy go odebrało, jest już  podobne".Wypada nam wprowadzić teraz bardziej subtelne odcieniedo pojęcia  możności" i  aktu", dotąd bowiem posługi-waliśmy się tymi terminami jak gdyby miały tylko jednoznaczenie113.Otóż ktoś może mieć wiedzę najpierw w tymsensie, w jakim ją przypisujemy człowiekowi z tego jedynietytułu, że człowiek należy do rzędu istot inteligentnych iposiadających wiedzę.Po wtóre może mieć wiedzę w tymsensie, w jakim ją orzekamy o człowieku obeznanym z gra-matyką [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odbijak.htw.pl