Henryk Sienkiewicz Ogniem i mieczem

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. �iwne to rzeczy! mruknął Zagłoba. Strach pomyśleć, desperacja ogarnia, serce się kraje, łzy płyną! mówił łamiącręce Wołodyjowski. Ojczyzna zgubiona, niesława po śmierci, takie wojska rozproszo-ne!& zatracone! Nie może być inaczej, tylko koniec świata i sąd ostateczny się zbliża! Nie przerywajcie mu rzekł Skrzetuski pozwólcie, aby wszystko opowieóiał.Wierszułł zamilkł, jakby siły zbierał; przez chwilę słychać było tylko pluskanie kopytw błocie, bo deszcz padał.Noc była jeszcze głęboka i ciemna baróo, bo chmurna, a w tychciemnościach, w tym dżdżu óiwnie złowrogo brzmiały słowa Wierszułła, który tak mówićpoczął: Gdybym się nie spoóiewał, że w boju polegnę, to bym chyba rozum utracił.Mówiliście waszmościowie o sąóie ostatecznym i ja tak mniemam, że wprędce onjuż nastąpi gdyż wszystko się rozprzęga, złość bierze górę nad cnotą i antychryst jużchoói po świecie.Wyście nie patrzyli na to, co się stało ale jeśli nawet relacji o tymznieść nie możecie, cóż ja, którym klęskę i niezmierną hańbę własnymi oczyma oglądał!Bóg nam dał szczęśliwy początek w tej wojnie.Nasz książę, otrzymawszy pod Czołhań-skim Kamieniem sprawiedliwość z pana Aaszcza�t �t , resztę puścił w niepamięć i pogoóiłsię z księciem Dominikiem�t �u.Cieszyliśmy się wszyscy z tej konkordii�t �v jakoż byłoi błogosławieństwo boże.Książę powtórnie pogromił pod Konstantynowem�t �w i samomiasto wziął, bo je nieprzyjaciel po pierwszym szturmie opuścił.Po czym ruszyliśmy podPiławce�t �x , choć książę nie raóił tam choóić.Ale zaraz w droóe pokazały się prze-ciw niemu rozmaite machinacje, niechęci, zawiści i jawne knowania.Nie słuchano gona radach, nie zważano na to, co mówił, a przede wszystkim usiłowano rozóielić nasządywizję, aby jej książę w ręku całej nie miał.Gdyby się sprzeciwił, zwalono by na niegoklęskę, więc milczał, cierpiał, znosił.Zostały tedy lekkie znaki z rozkazu generał-regi-mentarza w Konstantynowie wraz z Wurclem, z armatami i z oberszterem Machnickim;odłączono pana oboznego litewskiego Osińskiego i pułk Koryckiego, tak że przy księciuzostała tylko husaria pod Zaćwilichowskim, dwa regimenty dragonów�t �y i ja z częściąmojej chorągwi.Wszystkiego nie było nad dwa tysiące luói.A wtedy już go lekceważo-�t �� dać drapaka, uciec.�t �� e n (z łac.) odpowiedz.�t �t zcz cz i m e e ic (1588 1649) strażnik wielki koronny, awanturnik, 236 razyskazany na banicję za najazdy na sąsiadów, ułaskawiony za zasługi wojenne.�t �u i O g i mini (1618 1656) książę, koniuszy wielki koronny i starosta łucki,jeden z najbogatszych magnatów Korony.�t �v n i (z łac.) zgoda, jednomyślność.�t �w n n n (óiś ukr.: n n ni ) miasto w środkowo-zachodniej części Ukrainy, założonew XVI w.przez magnatów Ostrogskich, twieróa obronna przeciw najazdom tatarskim.�t �x i ce wieś w centralnej części Ukrainy, ok.30 km na płd.wschód od Konstantynowa.�t �y g ni wojsko walczące pieszo, a poruszające się konno.Ogniem i mieczem 299no i sam słyszałem, jak mówili klienci�t �p księcia Dominika: Już teraz nie powieóą powiktorii, że za sprawą samego Wiśniowieckiego przyszła. I głośno opowiadali, że gdybytak niezmierna sława pokryła księcia, to by i na elekcji jego kandydat, królewicz Ka-rol�t ��, się utrzymał, a oni chcą Kazimierza�t ��.Zarazili fakcjami�t �� całe wojska tak, żepoczęły się dyskursa�t �t w kołach jakby na sejmie, wysyłanie delegatów i o wszystkimtam myślano prócz o bitwie, tak jakby nieprzyjaciel był już pogromion.A owóż, gdy-bym zaczął opowiadać waszmościom o tych ucztach, o tych wiwatach, o tym przepychu,wiary bym w waszych uszach nie znalazł.Niczym były hufce Pyrrusowe�t �u przy onychwojskach, całych od złota, klejnotów i strusich piór [ Pobierz całość w formacie PDF ]

Podobne