[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W raporcie osytuacji społecznej w styczniu 1944 r.stwierdzano, Ŝe w zakładach prywatnychśrednie wynagrodzenie robotnika niewykwalifikowanego wynosiło w Warsza-wie 4 zł za godzinę pracy, fachowca - 12 zł za godzinę, zaś pensje inŜynierów itechników dochodziły do 6 tyś.złotych miesięcznie29.Oczywiście nie wszyscy pracodawcy rezygnowali dobrowolnie z zysków,jakich przysparzał im obowiązujący system wynagrodzeń.Sprawa była jasna wwypadku zakładów zagarniętych przez władze lub firmy niemieckie, w innymświetle ukazywała się jednak, gdy w grę wchodziły przedsiębiorstwa naleŜącedo Polaków i tylko nadzorowane przez niemieckiego Treuhandera.Wówczaswyzysk klasy robotniczej stawał się w warunkach okupacyjnych zwykłymprzestępstwem narodowym.O istnieniu tego problemu niech świadczyponiŜszy fragment oświadczenia, a zarazem apelu Kierownictwa WalkiCywilnej, skierowanego w roku 1942 do właścicieli polskich firm i zakładówprzemysłowych:Wzywamy pracodawców Polaków do jak najszerszego wykorzystywania wszelkichmoŜliwości w kierunku podwyŜszenia swym pracownikom plac i zarobków.NaleŜynawet sięgać do pozaustawowych sposobów podwyŜszania zarobków.KaŜdy praco-144dawca obowiązany jest dbać o interesy swych pracowników tak jak o swoje własne.Nicwolno opierać się na płacach taryfowych w kalkulacji wykonywanych prac lubrentowności przedsiębiorstwa.Bogacenie się drogą wykorzystywania niskich plactaryfowych oraz róŜnych przepisów, ograniczających uprawnienia warstwy pracującej(Arbeitsamty, przymus pracy, skracanie urlopu itp.) stanowi jeden z najbardziejlotrowskich sposobów wykorzystywania koniunktury okupacyjnej30.W cytowanym dokumencie nieprzypadkowo obok płacy roboczej pojawiłysię inne elementy, kształtujące ogólną sytuację warszawskiej klasy robotniczej.Wśród nich na pierwszym miejscu wymienić naleŜy wprowadzony juŜ 26 X1939 obowiązek pracy dla wszystkich Polaków w wieku od 18 do 60 lat.14 XII1939 obowiązek ten został rozciągnięty równieŜ na młodzieŜ od 14 do 18 rokuŜycia.Wydane w tym samym czasie rozporządzenia, dotyczące ludnościŜydowskiej, zamiast obowiązku wprowadzały przymus pracy dla wszystkichśydów w wieku 14—60 lat.Kolejnym, niezmiernie istotnym czynnikiem, rzutującym na warunkibytowe warszawskiej klasy robotniczej, było ograniczenie moŜliwości zmianymiejsca pracy.Odpowiednie rozporządzenie z 22 II 1940 głosiło, Ŝe wszelkiezmiany w zatrudnieniu pracownicy polscy muszą załatwiać za pośrednictwemurzędów pracy.Zarówno sam obowiązek pracy jak i przywiązanie robotnikówna stałe do ich warsztatów ułatwiać miało władzom okupacyjnym dysponowa-nie polską siłą roboczą i sprawowanie stałej kontroli nad wewnętrznymrynkiem pracy.Skoro mówimy o wprowadzonych przez okupanta zmianach w ustawo-dawstwie robotniczym, nie sposób pominąć znacznego skrócenia okresuurlopów (do sześciu dni rocznie) oraz szeregu zmian w zakresie ubezpieczeńspołecznych.O sprawach tych wspominałem juŜ przy okazji omawianiawarunków pracy urzędników.Kilkakrotnie padło juŜ określenie: urząd pracy.Warto teraz bliŜejprzypatrzeć się tej niesławnej pamięci instytucji.Znienawidzone przezwarszawiaków Arbeitsamty powstawać zaczęły w mieście jesienią 1939 r.Początkowym ich zadaniem była rejestracja bezrobotnych.Pierwsze obwiesz-czenie, informujące ludność o obowiązku zgłaszania się bezrobotnych docentralnego Urzędu Pracy przy ul.Długiej 38/40 lub do jednej z jego dwu-dziestu filii, podpisane zostało przez gubernatora Fischera 10 XI 193931.Pozornie rejestrację bezrobotnych przeprowadzano w celu ułatwieniadystrybucji przydzielanych im zasiłków.Jednocześnie jednak rozpoczęto10 - Okupowanej—145agitację za dobrowolnym wyjazdem do pracy w Rzeszy.W Warreawie akcja taskończyła się kompletnym fiaskiem [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • odbijak.htw.pl