[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ostatecznie wzorzec ów stanowi tylko obszernie skomentowane kompendium różnych rodzajówmetafor jednego zjawiska i bierze pod uwagę tylko jeden model: hipotezę eksplodującej planety.Zupełnie inaczej wygląda model prawdziwej wojny".Nie traktuje on tekstów tak powierzchownie, a72przede wszystkim stawia ważny postulat: artefakty wytworzone przez cywilizację, która toczyła wojnę,mogą być znajdowane i są dobrze udokumentowane.I, jak przekonamy się w części drugiej,wspomniana już formuła zawiera jeszcze jedną zmienną:góry ~ planety = bogowie ~ X".Na razie lepiej będzie nie precyzować, czym jest czynnik X".Kiedy jednak to odkryjemy iokreślimy, przekonamy się, że jest on gwozdziem do trumny dla wygodnego redukcjonizmu Alforda.W każdym razie tego rodzaju artefaktami mogą być struktury na pustyni, struktury na innychplanetach będące wytworem istot inteligentnych, świadectwa zawarte w ziemskim DNA, noszącymślady dokonanych w nim manipulacji, lub szczątki humanoidalnych istot niezwykłych pod pewnymiwzględami, na przykład wyglądu lub wielkości.Właśnie tymi ostatnimi - gigantami - zajmiemy sięteraz.734Giganci z Tiamat i ziemskie szkielety (.) mamy też powody sądzić, że niektóre z kości gigantów, które zachowały się i zostałyodnalezione, ukryto przed społeczeństwem.Znaczy to, że zgromadzono dowody istnienia gigantów (.)Nasuwa się więc pytanie, dlaczego muzea postanowiły ukryć gigantówza zamkniętymi drzwiami i w szafach, gdzie może je oglądaćtylko garstka wybrańców?Czyżby to był spisek? "Stephen Quayle148W poprzednich rozdziałach przedstawiono sugestie, że brakująca planeta, która eksplodowała,mogła być dużą planetą, wielkości Saturna, na której znajdowała się woda i rozwijało życie.Sugerowano też, że jeśli na planecie tej - Tiamat - istniało inteligentne, zbliżone do ludzkich formyżycia, to ze względu na silniejszą grawitację musiały być odpowiednio większe od ziemskich.Krótkomówiąc, tamtejsi ludzie'' mogli być olbrzymami.Takie dosłowne" potwierdzenie starożytnych mitów ilicznych zawartych w nich wzmianek o gigantach również jest sprzeczne z katastrofistycznąinterpretacją Alforda.Mity stwierdzają, że taka rasa gigantów, lub ich przodkowie, zstąpiła z nieba" - dosłownie - ipłodziła potomstwo z ludzmi.Teza ta, jeśli jest prawdziwa, wymagałaby niezwykłego potwierdzenia:powinny istnieć zarówno szczątki takich istot, jak i świadectwa ich istnienia.Na szczęście jest znanych mnóstwo tego rodzaju świadectw, a także bardzo sugestywne dowodyw postaci materialnych szczątków, które potwierdzają istnienie i niezwykłe cechy gigantów.A.STARO%7łYTNE ZWIADECTWO ISTNIENIA GIGANTW1.Chrześcijańscy ojcowie KościołaNie kto inny, jak surowy zwolennik przeznaczenia i najważniejszy z Ojców Kościoła dla łacińskiegośredniowiecznego katolicyzmu Kościoła zachodniego, święty Augustyn z Hippony napisał traktatzatytułowany O długim życiu ludzi przed Potopem i większych rozmiarach ich ciał.Tytuł daje pojęcie o74treści; traktat wydaje się reprezentować jeden z nurtów dawnego chrześcijaństwa, wywodzący się zjego żydowskich korzeni i utrzymujący, że ludzie niegdyś nie tylko żyli dłużej, ale także bylipotężniejszej budowy.Augustyn zauważył, że(.) niektórzy nie wierzą, że ciała ludzi niegdyś były większe niż dzisiaj (.).Ale jeśli idzie o wielkość ich ciał, grobyodsłonięte przez upływ czasu, nurt rzek i różne zdarzenia losowe przekonują niedowiarków tam, gdzie się pojawiająalbo gdzie znajdują się kości zmarłych nadzwyczajnej wielkości.Ja sam widziałem, i nie tylko ja, na wybrzeżu Utykiludzki ząb trzonowy tak wielki, że gdyby go pociąć na małe kawałki, jak nasze zęby, byłoby ich ze sto.Jak sądzę,należał on do jakiegoś olbrzyma; prócz tego bowiem, że ciała wszystkich ludzi były znacznie większe niż nasze,giganci przewyższali całą resztę149.Zwróćmy uwagę, że Augustyn podaje dwie informacje: (1) groby olbrzymów były odsłaniane wwyniku różnych zjawisk naturalnych - do tej kwestii jeszcze wielokrotnie będziemy wracać, oraz że (2)widział ząb jednego z takich olbrzymów.Stephen Quayle, badacz zajmujący się problemem gigantów, zwrócił uwagę, iż Augustyn byłprzekonany, że ludzie byli niegdyś znacznie więksi i żyli dłużej niż dzisiaj, a na przestrzeni wiekówzmniejszali się aż do obecnych rozmiarów"150.Wspomniał też, że islam głosi, iż Adam był wysoki jakpalma151.Sytuacja jest tym dziwniejsza, że Ojcowie Kościoła i dawni autorzy eklezjastyczni bynajmniej nieodrzucali pogańskich mitów jako wytworu fantazji, lecz - jak się wydaje - starali się znalezć jakieśprozaiczne wyjaśnienie zawartych w nich stwierdzeń [ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl odbijak.htw.pl
.Ostatecznie wzorzec ów stanowi tylko obszernie skomentowane kompendium różnych rodzajówmetafor jednego zjawiska i bierze pod uwagę tylko jeden model: hipotezę eksplodującej planety.Zupełnie inaczej wygląda model prawdziwej wojny".Nie traktuje on tekstów tak powierzchownie, a72przede wszystkim stawia ważny postulat: artefakty wytworzone przez cywilizację, która toczyła wojnę,mogą być znajdowane i są dobrze udokumentowane.I, jak przekonamy się w części drugiej,wspomniana już formuła zawiera jeszcze jedną zmienną:góry ~ planety = bogowie ~ X".Na razie lepiej będzie nie precyzować, czym jest czynnik X".Kiedy jednak to odkryjemy iokreślimy, przekonamy się, że jest on gwozdziem do trumny dla wygodnego redukcjonizmu Alforda.W każdym razie tego rodzaju artefaktami mogą być struktury na pustyni, struktury na innychplanetach będące wytworem istot inteligentnych, świadectwa zawarte w ziemskim DNA, noszącymślady dokonanych w nim manipulacji, lub szczątki humanoidalnych istot niezwykłych pod pewnymiwzględami, na przykład wyglądu lub wielkości.Właśnie tymi ostatnimi - gigantami - zajmiemy sięteraz.734Giganci z Tiamat i ziemskie szkielety (.) mamy też powody sądzić, że niektóre z kości gigantów, które zachowały się i zostałyodnalezione, ukryto przed społeczeństwem.Znaczy to, że zgromadzono dowody istnienia gigantów (.)Nasuwa się więc pytanie, dlaczego muzea postanowiły ukryć gigantówza zamkniętymi drzwiami i w szafach, gdzie może je oglądaćtylko garstka wybrańców?Czyżby to był spisek? "Stephen Quayle148W poprzednich rozdziałach przedstawiono sugestie, że brakująca planeta, która eksplodowała,mogła być dużą planetą, wielkości Saturna, na której znajdowała się woda i rozwijało życie.Sugerowano też, że jeśli na planecie tej - Tiamat - istniało inteligentne, zbliżone do ludzkich formyżycia, to ze względu na silniejszą grawitację musiały być odpowiednio większe od ziemskich.Krótkomówiąc, tamtejsi ludzie'' mogli być olbrzymami.Takie dosłowne" potwierdzenie starożytnych mitów ilicznych zawartych w nich wzmianek o gigantach również jest sprzeczne z katastrofistycznąinterpretacją Alforda.Mity stwierdzają, że taka rasa gigantów, lub ich przodkowie, zstąpiła z nieba" - dosłownie - ipłodziła potomstwo z ludzmi.Teza ta, jeśli jest prawdziwa, wymagałaby niezwykłego potwierdzenia:powinny istnieć zarówno szczątki takich istot, jak i świadectwa ich istnienia.Na szczęście jest znanych mnóstwo tego rodzaju świadectw, a także bardzo sugestywne dowodyw postaci materialnych szczątków, które potwierdzają istnienie i niezwykłe cechy gigantów.A.STARO%7łYTNE ZWIADECTWO ISTNIENIA GIGANTW1.Chrześcijańscy ojcowie KościołaNie kto inny, jak surowy zwolennik przeznaczenia i najważniejszy z Ojców Kościoła dla łacińskiegośredniowiecznego katolicyzmu Kościoła zachodniego, święty Augustyn z Hippony napisał traktatzatytułowany O długim życiu ludzi przed Potopem i większych rozmiarach ich ciał.Tytuł daje pojęcie o74treści; traktat wydaje się reprezentować jeden z nurtów dawnego chrześcijaństwa, wywodzący się zjego żydowskich korzeni i utrzymujący, że ludzie niegdyś nie tylko żyli dłużej, ale także bylipotężniejszej budowy.Augustyn zauważył, że(.) niektórzy nie wierzą, że ciała ludzi niegdyś były większe niż dzisiaj (.).Ale jeśli idzie o wielkość ich ciał, grobyodsłonięte przez upływ czasu, nurt rzek i różne zdarzenia losowe przekonują niedowiarków tam, gdzie się pojawiająalbo gdzie znajdują się kości zmarłych nadzwyczajnej wielkości.Ja sam widziałem, i nie tylko ja, na wybrzeżu Utykiludzki ząb trzonowy tak wielki, że gdyby go pociąć na małe kawałki, jak nasze zęby, byłoby ich ze sto.Jak sądzę,należał on do jakiegoś olbrzyma; prócz tego bowiem, że ciała wszystkich ludzi były znacznie większe niż nasze,giganci przewyższali całą resztę149.Zwróćmy uwagę, że Augustyn podaje dwie informacje: (1) groby olbrzymów były odsłaniane wwyniku różnych zjawisk naturalnych - do tej kwestii jeszcze wielokrotnie będziemy wracać, oraz że (2)widział ząb jednego z takich olbrzymów.Stephen Quayle, badacz zajmujący się problemem gigantów, zwrócił uwagę, iż Augustyn byłprzekonany, że ludzie byli niegdyś znacznie więksi i żyli dłużej niż dzisiaj, a na przestrzeni wiekówzmniejszali się aż do obecnych rozmiarów"150.Wspomniał też, że islam głosi, iż Adam był wysoki jakpalma151.Sytuacja jest tym dziwniejsza, że Ojcowie Kościoła i dawni autorzy eklezjastyczni bynajmniej nieodrzucali pogańskich mitów jako wytworu fantazji, lecz - jak się wydaje - starali się znalezć jakieśprozaiczne wyjaśnienie zawartych w nich stwierdzeń [ Pobierz całość w formacie PDF ]